Kasia, ja też marzę, żeby coś więcej... Ale pomalutku, powolutku,drobnymi kroczkami... zajrzyj do mnie w pzryszłym tygodniu :) Wprawdzie usłyszałam, ze psuję rynek cenami... Ale ... Robięcto, co kocham i już! A Twoja torebka wymiata i poszłabym z nią wszędzie, nie tylko do ślubu! Buziaki!!!
o matko boska! sama wyplatałaś? muszę coś takiego zrobić!
OdpowiedzUsuńSama własnymi ręcami :) Ale nie było łatwo.
OdpowiedzUsuńto ja poproszę kurs obrazkowy! pliiiiiiiis
OdpowiedzUsuńPrzy okazji - zapraszam do siebie - jeśli tylko sobie tego życzysz - po odbiór wyróżnienia :)
OdpowiedzUsuńhttp://prezentowisko.blogspot.com/2011/08/dziekuje-wyroznienia-sa.html
cudo ! Ale masz fajne zamowienia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! To niestety nie było zamówienie.Zrobiłam dla siebie i aby pokazać inna alternatywe dla bukietu ślubnego :)
OdpowiedzUsuńKasia, ja też marzę, żeby coś więcej... Ale pomalutku, powolutku,drobnymi kroczkami... zajrzyj do mnie w pzryszłym tygodniu :) Wprawdzie usłyszałam, ze psuję rynek cenami... Ale ... Robięcto, co kocham i już! A Twoja torebka wymiata i poszłabym z nią wszędzie, nie tylko do ślubu! Buziaki!!!
OdpowiedzUsuń